Forum www.legnickiepole.fora.pl Strona Główna www.legnickiepole.fora.pl
forum na temat życia gminy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sołtysi
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.legnickiepole.fora.pl Strona Główna -> Legnickie Pole
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janie
Gość






PostWysłany: Wto 21:11, 04 Lis 2014    Temat postu: Sołtysi Zmień/Usuń ten post

kiedy wybory sołtysów - wie ktoś, bo radni radnymi ale sołtysi też potrafią zaskoczyć Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:47, 04 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

wybory na sołtysów w styczniu winny się odbywać jak mnie starzy mieszkańcy wsi Koskowice poinformowali.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:26, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Oj ludzie ludzie!!!!!!
Po co w ogóle zabieracie głos na tym forum skoro jesteście imbecylami w prawie miejscowym. Panie Kwitkowski gratuluję pieniactwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:30, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jedno jest pewne w styczniu jest zima he he he.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:05, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Anonymous napisał:
Oj ludzie ludzie!!!!!!
Po co w ogóle zabieracie głos na tym forum skoro jesteście imbecylami w prawie miejscowym. Panie Kwitkowski gratuluję pieniactwa.


Może jestem imbecylem ale w takim razie zdradź odważny anonimie kiedy są wybory na sołtysów? Uświadom nas imbecylów w kwestii prawa miejscowego. Zdajemy się na twe dobre serce i litość.
Bo według mnie muszą się odbyć nie później niż 3 miesiące po wyborach samorządowych. Jednak może w tej gminie własne jej uchwały nie obowiązują i wg ciebie nie odbędą się nigdy.

Na koniec nazywam się Kwiatkowski a nie Kwitkowski i zdradź tajemniczy gościu w jaki sposób me pieniactwo się uzewnętrznia - bo być może jesteś przyzwyczajony do załatwiania spraw na kolanach tudzież przyjmowania innych podczas gdyś ty Pan - tylko nie mierz wszystkich swoją miarą bo są tacy co uważają że normalność to podstawa, prawo to gwarant a urzędnik jest by służyć. A dodatkowo gratuluję anonimowej odwagi.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:12, 05 Lis 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:14, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Tryb wyborów sołtysa i sady sołeckiej określony został w art. 36 ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Zgodnie z nim sołtys oraz członkowie rady sołeckiej wybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania. Przepis ten w sposób kompletny reguluje podstawowe zasady prawa wyborczego organów sołectwa.
Określa on, że czynne prawo wyborcze przysługuje stałym mieszkańcom sołectwa uprawnionym do głosowania, zaś bierne prawo wyborcze ma nieograniczona liczba kandydatów. Jest to zapis bardzo ogólny i oszczędny. Ustawodawca nie określił w jakim trybie i w jakiej formie powinny być zgłaszane kandydatury, jak powinien wyglądać sposób głosowania na kandydatów tj. czy na zebraniu wiejskim, czy też w lokalu wyborczym oraz jaką procedurę należy stosować w sprawach związanych z wyborem organów sołectwa.
Szczegóły w statucie sołectwa
Szczegółowe zasady przeprowadzania wyborów sołtysa i rady sołeckiej zgodnie z art. 35 ust. 3 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym powinny być unormowane w statucie sołectwa. Przy czym należy pamiętać, że wszystkie zapisy w statucie sołectwa nie mogą modyfikować ani zmieniać zapisów ustawowych. W statucie powinno być wyszczególnione jak mają wyglądać wybory w danym sołectwie. Czy odbędą się one podczas zebrania wiejskiego, czy np. podobnie jak w wyborach do rad gmin – poprzez wrzucanie kart do urn w lokalach wyborczych. Jedna i druga forma przeprowadzania wyborów jest zgodna z prawem, jednak wydaje się, że drugi sposób głosowania daje większą gwarancję tajności. Głosowanie w lokalu wyborczym na pewno lepiej sprawdzi się też w dużych, kilkutysięcznych sołectwach. W takim przypadku mieszkańcy mają możliwość przyjścia do lokalu wyborczego o dogodnej dla nich porze w wyznaczonych statutem ramach czasowych np. od godz. 8.00 do 20.00, a organy gminy nie mają problemu z zapewnieniem na czas wyborów tak dużej sali aby zmieścili się w niej wszyscy uprawnieni do głosowania naraz. Jeśli jednak głosowanie odbywa się podczas zebrania wiejskiego wyborcom należy zapewnić takie warunki aby nie było możliwości manipulacji i później podstaw do podważenia ważności wyborów. Należy zapewnić odpowiednie, osłonięte miejsca do głosowania, wcześniej sporządzić listę głosujących, na której wyborcy złożą swój podpis. Należy też przygotować opieczętowane przez urząd gminy karty do głosowania, które powinny być wydawane wyborcom za ich pokwitowaniem. Po przeprowadzeniu wyborów zarówno wydane jaki i pozostałe, niewykorzystane karty powinny być zliczone, a wyniki zapisane w protokole wyborczym.
Wybory powinny być bezpośrednie. Przepis ten należy traktować dosłownie – wyborca sam oddaje swój głos na wybranego kandydata. Nie wolno głosować za członków rodziny, nawet jeśli dostaniemy od nich upoważnienie.
Wyborcy
Przepis art. 5 ust. 1 i 2 Ordynacji wyborczej do rad gmin tak definiuje czynne prawo wyborcze: Prawo wybierania (czynne prawo wyborcze) do danej rady ma każdy obywatel polski, który najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat oraz stale zamieszkuje na obszarze działania tej rady. Nie mają prawa wybierania osoby: pozbawione praw publicznych prawomocnym orzeczeniem sądowym; pozbawione praw wyborczych orzeczeniem Trybunału Stanu; ubezwłasnowolnione prawomocnym orzeczeniem sądowym.
Prawo do wybierania sołtysa mają „stali mieszkańcy uprawnieni do głosowania". Jednak przepisy ustawy o samorządzie gminnym nie wyjaśniają tego pojęcia. Urzędy gmin mają często problem z interpretacją tego zapisu. Dla niektórych urzędników stały mieszkaniec jest równoznaczny z faktem zameldowania na stałe w danej miejscowości. A nie jest to zgodne z prawem. W wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 30 września 2008 r. (III SA/Wr 8/0Cool czytamy: „Przepis ustawy o samorządzie terytorialnym nie wyjaśnia pojęcia „stali mieszkańcy uprawnieni do głosowania". Jednakże ustawa Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików wojewódzkich, którą w tej sprawie trzeba się posiłkować określa to pojęcie. Zgodnie z art. 9 Ordynacji wyborczej przy ustalaniu stałego zamieszkania dla potrzeb ustawy stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Zgodnie z nim „miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu. O miejscu zamieszkania decydują występujące łącznie dwie przesłanki faktyczne: przebywanie w znaczeniu fizycznym w określonej miejscowości i zamiar stałego pobytu. Jeśli jedna z tych przesłanek nie jest spełniona powoduje to utratę miejsca zamieszkania. Na stałość pobytu w danej miejscowości wskazuje skupienie w niej życiowej aktywności, związanej z pracą czy rodziną. W praktyce powstają trudności zwłaszcza z ustaleniem zamiaru stałego pobytu, bowiem jest to element w dużej mierze subiektywny. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej nie uzależnia korzystania z praw wyborczych od zameldowania, dzięki temu w wyborach mogą brać udział osoby nigdzie nie zameldowane. Nie powinno to jednak prowadzić do całkowitego zerwania z instytucją zameldowania, bowiem w przypadku osób posiadających stałe zameldowanie fakt ten przynajmniej formalnie potwierdza ich zamiar stałego pobytu w miejscu stałego zameldowania i nie może być traktowany jako okoliczność bez znaczenia. Zdaniem Sądu można uznać osobę za zamieszkałą w rozumieniu art. 25 k.c. w miejscu nie będącym miejscem jej stałego zameldowania tylko wtedy, gdy wyjaśni przyczyny rozbieżności pomiędzy stałym zameldowaniem a faktycznym stałym pobytem i wykaże, że w tym nowym miejscu pobytu skupia się na stałe jej aktywność życiowa. Ustalenie faktu stałego zamieszkania dla potrzeb określenia kto posiada czynne prawo wyborcze powinno mieć z jednej strony na względzie ułatwienie obywatelom dostępu do udziału w wyborach, z drugiej zaś strony nie może być jednak przyzwoleniem na nadużywanie tego prawa. Z tego powodu dla oceny miejsca stałego pobytu nie należy kierować się wyłącznie oświadczeniami osoby zainteresowanej, konieczne jest bowiem uwzględnienie okoliczności zewnętrznych mogących świadczyć o tym, że dana osoba rzeczywiście zamierza stale przebywać w tej miejscowości."
Zgodnie z art. 28 Kodeksu cywilnego „Można mieć tylko jedno miejsce zamieszkania". Jeśli np. ktoś ma dwa domy, lub dom na wsi i mieszkanie w mieście musi określić, niezależnie od miejsca w którym jest zameldowany, które z tych miejsc jest jego miejscem stałego zamieszkiwania, czyli w której miejscowości czuje się stałym mieszkańcem, a następnie zgłosić się do urzędu gminy i złożyć wniosek o wpisanie do gminnego spisu wyborców.
Kandydaci
Prawo do kandydowania na sołtysa na mocy art. 36 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym ma nieograniczona liczba kandydatów. Statut sołectwa nie ma prawa zawężać tego zapisu i np. ograniczyć liczby kandydatów tyko do kilku. Byłoby to niezgodne z prawem. Niezgodne z Konstytucją byłoby również ustalenie przez statut ograniczeń wiekowych. Ordynacja wyborcza mówi wyraźnie, że prawo wybieralności (bierne prawo wyborcze) przysługuje osobie mającej prawo wybierania do danej rady, a więc takiej, która ukończyła 18 lat. Nie mają prawa wybieralności osoby: karane za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego; wobec których wydano prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne w sprawie popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego; wobec których wydano prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające utratę prawa wybieralności, o którym mowa w art. 21 a ust. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz. U. Nr 218, poz. 1592 i Nr 249, poz. 1832 oraz z 2007 r. Nr 25, poz. 162).
Rada Miejska w Zelowie próbowała te prawo zawęzić zapisując w statucie sołectwa, że mandat sołtysa i członka rady sołeckiej wygasa w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem Sądu RP. Wojewoda łódzki w rozstrzygnięciu nadzorczym z dnia 23 marca 2010 r. stwierdził, że zapis ten wykracza poza granice upoważnienia wynikającego z art. 35 ust. 3 pkt. 2 ustawy o samorządzie gminnym i narusza art. 36 ust. 2 tejże ustawy. Uzasadniając wojewoda pisze: „Zgodnie z art. 94 Konstytucji Rzeczypospolitej polskiej organy samorządu terytorialnego, na podstawie i w granicach upoważnień zawartych w ustawie, ustanawiają akty prawa miejscowego obowiązujące na obszarze działania tych organów. Nie do przyjęcia jest w demokratycznym państwie prawa, aby bierne lub czynne prawo wyborcze do organów jednostki pomocniczej gminy było ograniczane przez radę gminy bez podstawy prawnej, a wręcz z naruszeniem prawa. Niezależnie od braku podstawy prawnej do takiego ograniczenia biernego prawa wyborczego, zauważyć należy, że ograniczenie to jest szersze niż ustawodawca wprowadził w odniesieniu do radnych, bowiem w przypadku mandatu sołtysa i członka rady sołeckiej wygaśnięcie mandatu miałoby nastąpić również w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem za przestępstwo popełnione nieumyślnie oraz za przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego."
Zgłaszanie kandydatów
Statut sołectwa powinien regulować formę oraz tryb zgłaszania kandydatów. Zgłaszanie kandydatów powinno odbyć się po uzyskaniu od nich zgody na kandydowanie – pisemnej lub ustnej. Taki zapis w statucie, zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu (II SA/Op 561/07) umożliwia kandydatowi wyrażenie zgody w dogodny dla niego sposób i w żaden sposób nie ogranicza kręgu osób, którym przysługuje prawo kandydowania do organów sołectwa. Przy czym należy pamiętać, że jeśli kandydat wyrazi zgodę na swoje kandydowanie w wyborach nie musi osobiście być na sali w trakcie wyborów. Nie będzie też sprzeczny z prawem zapis w statucie ustalający, że zgłoszenie kandydatów ustne, lub pisemne musi być poparte podpisami określonej liczby mieszkańców (np. 10).
Po resztę ----STATUT udaj się do sołtysa
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 20:28, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Panie Kwiatkowski. Zwracam honor. PRZEPRASZAM. Poniosło mnie. Wybory sołtysa i rady sołeckiej

Terminy wyborów, kadencja

Po wyborach samorządowych w dniu 21 listopada 2010 r. rozpoczęła się kolejna kadencja rad gmin i wójtów. W większości gmin wybory sołtysów i członków rad sołeckich (oraz przewodniczących osiedli i rad osiedlowych) zazwyczaj odbywają się pół roku – rok później. Jednak nie wszędzie. Terminy te mogą być bardzo odległe od wyborów rad gmin i wójtów: jest tak wtedy, gdy kadencja jednostek pomocniczych nie trwa 4 lata, ale np. 2 albo 5. A tak się zdarza. O ile bowiem czteroletnia kadencja rad gmin i wójtów (burmistrzów, prezydentów miast) wynika z przepisów ustawowych, to czas trwania kadencji jednostek pomocniczych nie jest określony w najważniejszej dla gmin i jednostek pomocniczych ustawie o samorządzie gminnym, ani w innych ustawach. O tym ile ta kadencja ma trwać powinna rozstrzygnąć rada gminy w statucie sołectwa, ponieważ obowiązek uregulowania zasad i trybu wyborów do organów sołectwa nakłada na nią przepis art. 35 ust 3 pkt 2 ustawy o samorządzie gminnym, nie narzucając jej jednak niczego w tym względzie..

Co w ustawie, co w statucie

Sprawa wyborów sołtysa i członków rady sołeckiej w ustawie o samorządzie gminnym została uregulowana bardzo ogólnie, nader oszczędnie i tylko w przepisie art. 36 ust.2. Jest on następujący: „Sołtys oraz członkowie rady sołeckiej wybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania.”
Takie są podstawowe zasady ustawowe, natomiast reszta, a więc:
a/ pozostałe niż wymienione w art. 36 ust 2 zasady (w tym czas trwania kadencji),
b/ sposób wyborów: na zebraniu wiejskim czy w lokalu wyborczym w określonym dniu od określonej godziny rano do określonej po południu,
c/ zawiadomienie mieszkańców o wyborach,
d/ sposób zgłaszania kandydatów,
e/ organizacja i sposób głosowania,
f/ protesty wyborcze i tryb ponownych wyborów w razie uznania protestu
- powinny być uregulowane właśnie w statucie sołectwa, przez radę gminy. Obowiązek ten nakłada na nią przepis art. 35 ust 1 oraz art. 35 ust 3 pkt. 2 ustawy o samorządzie gminnym, przy czym przepisy w statucie sołectwa, nie mogą być sprzeczne z zacytowanym przepisem ustawowym, nie mogą go modyfikować ani zmieniać. Ustawa jest bowiem aktem prawa wyższego rzędu, a statut sołectwa jako akt prawa miejscowego – jest aktem prawa niższego rzędu.
Z przepisu art. 36 ust 2 ustawy o samorządzie gminnym wynika, że głosowanie w wyborach sołtysa i członków rady sołeckiej musi być tajne. Dlatego przepis w statucie sołectwa określający jakie mają być ogólne i szczegółowe regulacje dotyczące przeprowadzenia wyborów muszą być odpowiednie do tego ustawowego wymogu. W większości sołectw wybory sołtysa i rady sołeckiej odbywają się na zebraniu wiejskim, a zebrania wiejskie co do zasady powinny być jawne i głosowanie na nich również, poza dwoma przypadkami: właśnie wyborami sołtysa i członków rady sołeckiej a także odwołaniem. Zasady ogólne dotyczące głosowania mieszkańców na zebraniu wiejskim powinny więc zawierać zastrzeżenie, że głosowanie jest jawne poza wyborami i odwołaniem sołtysa oraz członków rady sołeckiej.
Jednak wybory sołtysa i członków rady sołeckiej nie muszą być przeprowadzane na zebraniu wiejskim. Mogą bowiem się odbywać w taki sam sposób jak wybory wójtów i radnych gminnych czyli w określonym dniu i godzinach w lokalu wyborczym, z wydzielonymi i zasłoniętymi kotarą miejscami do głosowania i przez zakreślenie kratki przy nazwisku kandydata albo podkreślenie jego nazwiska lub zakreślenie oraz wrzucenie „głosu” do urny wyborczej. Taki sposób głosowania zapewnia większą lepiej tajność głosowania niż na tradycyjnym zebraniu wiejskim. I jest bardziej odpowiedni w sołectwach zamieszkałych przez kilka tysięcy osób niż w małych liczących kilkadziesiąt – dwieście , trzysta osób. Jest bowiem szansa, że więcej osób przyjdzie do lokalu wyborczego; zresztą potwierdza to praktyka; tam frekwencja jest znacznie wyższa niż nawet w wyborach do rad gmin. Ponadto w takich dużych sołectwach często nie ma nawet tak dużej sali, która mogłaby zapewnić udział w głosowaniu naraz wszystkich uprawnionych. A na organizatorach ( czyli organach gminy) spoczywa obowiązek zapewnienia udziału w wyborach sołtysa i członków rady sołeckiej wszystkim uprawnionym mieszkańcom.
W małych społecznościach z powodzeniem można organizować wybory na zebraniu wiejskim. Trzeba jednak mieć na uwadze, że wybory odbywające się w taki sposób, że każdy widzi kto na kogo głosuje i każdy każdemu może zajrzeć przez ramię podczas zakreślania nazwiska wpisanego na świstku papieru na ogólnej sali, gdzie nie ma kotar ani wydzielonych i zasłoniętych miejsc do głosowania - nie mają nic wspólnego z tajnością. I mogą być w łatwy sposób podważone w sądzie, jeśli się dowiedzie, że miało to wpływ na wynik głosowania i wykaże się posiadaniem interesu prawnego (trzeba być kandydatem).
Jednym słowem przepis określający tryb przeprowadzenia wyborów sołtysa i członków rady sołeckiej i praktyczna jego realizacja muszą zapewniać tajność głosowania.
Organizacja głosowania powinna być na tyle staranna, aby zapewnić po pierwsze tajność samego aktu głosowania , po drugie zapobiec machinacjom. Na przykład tryb głosowania polegający na samodzielnym wpisaniu przez wyborcę nazwisk kandydatów na dowolnych różnych kartkach wyrwanych z zeszytu i zakreśleniu nazwiska na ogólnej sali na oczach osób siedzących w pobliżu oraz zebraniu do czapki oddanych głosów - nie powinien być uskuteczniany, bo jest sprzeczny z wymogami ustawowymi. Nie zapewnia bowiem tajności głosowania i umożliwia zamianę kartek oraz dorzucenie spreparowanych głosów, albo ujęcie itp.
Jeśli głosowanie odbywa się na zebraniu wiejskim to w sali należy ustawić przynajmniej kabiny z kotarami, należy wpierw sporządzić imienną listę wyborców, na której przed głosowaniem obecni wyborcy powinni złożyć podpisy przy swoim nazwisku. Należy też przynieść na zebranie wyborcze odpowiednią liczbę jednakowych kartek zaopatrzonych pieczęcią urzędu gminy albo organu gminy i wydać za pokwitowaniem wyborcom. To ile kartek zostało przyniesionych na wybory, ile ich wydano i ile pozostało pustych nie wydanych należy wpisać do protokołu po dokładnym przeliczeniu w gronie komisji wyborczej. Tryb ten dobrze jest wpisać do statutu sołectwa, aby zapobiec machinacjom, lub umożliwić sprawdzenie prawidłowości przebiegu głosowania w razie protestów wyborczych.

Głosowanie bezpośrednie

Ustawowy wymóg bezpośredniości głosowania zawarty w przepisie art. 36 ust 2 oznacza, że każdy kto chce głosować, musi to uczynić sam osobiście. Nie można więc zapisać w statucie, ani dopuścić w trakcie samych wyborów aby wyborca nie głosował sam osobiście tylko przez swojego przedstawiciela lub pełnomocnika. Nie można głosować „za kogoś” np. za żonę albo starą niedołężną lub chorą babcię, matkę lub innych członków rodziny jak często zdarzało się w przeszłości, choćby oni się na to zgodzili i choćby wyrazili na to pisemną zgodę albo udzieli takiego pisemnego pełnomocnictwa. Byłoby to bowiem sprzeczne z przepisem art. 36 ust 2 ustawy o samorządzie gminnym, który póki co nie został zmodyfikowany i nie przewiduje głosowania przez pełnomocnika nawet w przypadku osób obłożnie chorych i niepełnosprawnych fizycznie.

Zasady i tryb zgłaszania kandydatów

Przepisy zawarte w statucie sołectwa regulujące zasady i tryb wyborów sołtysa i członków rady sołeckiej nie mogą ograniczać prawa do kandydowania, czyli prawa do bycia wybieranym. Bowiem zgodnie z przepisem art. 36 ust 2 sołtys i członkowie rady sołeckiej są wybierani: „spośród nieograniczonej liczby kandydatów”. Dlatego przepisy zawarte w statucie sołectwa nie mogą np. dozwalać na ograniczenie zgłoszeń kandydatów do jakiejś liczby. Ani nie wolno odrzucać kandydatur osób, które chociaż nie są obecne na zebraniu wyborczym, to wyraziły pisemnie zgodę na kandydowanie. Nie wolno też komisji wyborczej wyposażyć w prawo do zakończenia przyjmowania kandydatur, kiedy uzna ona, że jest już dość zgłoszeń. Dotyczy to zarówno trybu zgłoszeń kandydatów na zebraniu wiejskim, jak i w lokalu wyborczym w jednym dniu od rana do wieczora, w określonych ramach czasowych. Sytuacja taka nie powinna się też wydarzyć w praktyce, ponieważ byłoby to naruszenie ustawowych pryncypiów.
Nie można ograniczyć również prawa do kandydowania z innego powodu np. wiekowego. A bywają takie statuty sołectw, które dopuszczają kandydatów na te funkcje w wieku powyżej lat ... 24 albo 26 lub nawet 30 lat. Jest ewidentne pogwałcenie podstawowych praw obywatelskich – przede wszystkim zagwarantowanej konstytucyjnie zdolności prawnej osobom, które ukończyły 18 lat. Oznacza ono bowiem m.in., że prawo do głosowania także na sołtysa oraz członka rady sołeckiej i prawo kandydowania do tych funkcji mają osoby pełnoletnie.
Co prawda w dwudziestoleciu międzywojennym na sołtysa mógł być wybrany każdy obywatel polski, który do dnia zarządzenia wyborów ukończył 30 lat a w zebraniu gromadzkim mogli uczestniczyć tylko mieszkańcy, posiadający obywatelstwo polskie i ukończone 24 lata w przeddzień. Ale nie wolno się na tych zasadach wzorować, ponieważ zostały one ustanowione w oparciu o przepisy prawa, które dawno już straciły swą moc.
W statucie powinien też znaleźć się wymóg uzyskania formalnej zgody kandydata na zgłoszenie jego kandydatury. Bowiem w państwie prawa nie można nikogo bez jego woli i wiedzy obarczyć jakąś funkcją i wynikającymi stąd obowiązkami. W wyroku z dnia 6 marca 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu ( II SA/Op 560/07) sąd ten stwierdził: „Nie jest (...) do przyjęcia w demokratycznym państwie, aby bierne prawo wyborcze w odniesieniu do określonej osoby było realizowane bez jego zgody, czy też wbrew jego woli. Ustalenie w statucie dwóch różnych sposobów wyrażania zgody umożliwia kandydatowi wyrażenie jej w dogodny dla niego sposób i w żaden sposób nie ogranicza kręgu osób, którym przysługuje prawo kandydowania do organów sołectwa”.
Tak więc zawarty w statucie sołectwa wymóg uzyskania zgody pisemnej na kandydowanie od kandydata, który sam nie będzie uczestniczył w wyborach, będzie prawidłowy. Podobnie nie będzie naruszać prawa wymóg uzyskania ustnej albo pisemnej zgody przez kandydata obecnego na zebraniu wyborczym.
Natomiast przepis w statucie uzależniający prawo do kandydowania od osobistej obecności kandydata na wyborach, chociaż wyraził on na kandydowanie uprzednio swoją pisemną zgodę – będzie naruszeniem prawa. Odrzucenie takiej kandydatury, nawet gdyby w statucie sołectwa nie było owego dyskryminującego przepisu, ów kandydat może zaskarżyć do sądu ( wyczerpując wpierw wymogi art. 101 ustawy o samorządzie gminnym).
Z drugiej strony nie będzie sprzeczny z ustawą przepis w statucie sołectwa treści takiej, że zgłoszenie kandydatów ustne bądź pisemne musi być poparte podpisami określonej liczby mieszkańców ( np. dziesięciu). Wynika to także z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z dnia 6 marca 2008 r. (II SA.Op 560/07).

Stali mieszkańcy

Przepis art. 36 ust 2, że wybierać sołtysa i członków rady sołeckiej mają prawo „stali mieszkańcy uprawnieni do głosowania” oznacza przede wszystkim iż w statucie sołectwa nie można ograniczać kręgu głosujących do mieszkańców posiadających zameldowanie w sołectwie (tym bardziej, że obowiązek zameldowania został zniesiony w końcu 2010 r.). Oznaczałoby to bowiem zawężenie kategorii osób posiadających status „stałego mieszkańca” do osób posiadających stałe zameldowanie. Co więc w języku prawnym oznacza termin „stały mieszkaniec”. Które osoby mają status stałego mieszkańca wynika z przepisu art. 25 Kodeksu Cywilnego. Jego przepis jest następujący: „Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu”. I do niego właśnie odwołują się orzeczenia: Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego oraz sądów administracyjnych, a jest ich już dużo. I tak np. NSA w wyroku z dnia 22 sierpnia 1996 r. NSA w Gdańsku (sygnatura sprawy: SA/Gd 1956/95) stwierdził: „Odwoływanie się do kryterium zameldowania na pobyt stały, jako warunku uczestniczenia i korzystania z pełnych uprawnień w zebraniu wiejskim narusza prawo. Dane z ewidencji ludności mogą być pomocne w ustaleniu charakteru pobytu osoby na terenie sołectwa, nie przesadzają one jednak o tych uprawnieniach.”
W innym wyroku z dnia 13 kwietnia 1999 r. ( sygnatura akt: II SA 231/99) NSA stwierdził: „Czynne prawo wyborcze do organów sołectwa mają stali mieszkańcy sołectwa uprawnieni do głosowania, a więc przebywający tam z zamiarem stałego pobytu, nawet jeśli nie są zameldowani na stałe”.
O tym, że rady gmin mają wciąż kłopoty z regulacjami dotyczącymi osób uprawnionych do wybierania sołtysa i członków rady sołeckiej czyli z określeniem kto ma status stałego mieszkańca świadczą wyroki sądów w tej materii z ostatnich lat. Kwestie te bowiem są zbyt ogólnie potraktowane albo tylko przepisują z ustawy ramowe określenia. W efekcie są potem kłopoty z ustaleniem prawidłowości wyborów, wyników i kto miał prawo głosować. Stwierdził to wprost w uzasadnieniu do wyroku z dnia 30 09 2008 r. WSA we Wrocławiu (IISA/Wr 8/0Cool. Sąd zwrócił też uwagę w uzasadnieniu wyroku, że status stałego mieszkańca niezbędny do uczestniczenia w wyborach nabywa się dopiero z chwilą rejestracji w spisie wyborców. Notabene do tego spisu dotychczas wpisywani byli mieszkańcy zameldowani na stałe z urzędu a więc automatycznie przez pracowników gminy. Osoby posiadające tymczasowe zameldowanie, albo nie posiadające ani stałego ani tymczasowego zameldowania w miejscowości, w której faktycznie mieszkały bądź bezdomni przebywający na stałe w danej miejscowości nie mogły uczestniczyć w wyborach dopóki nie złożyły wniosku o wpis ( w przypadku bezdomnych wpisu dokonywał wójt z urzędu). Nie dopilnowanie tego wymogu przekreślało szanse na skuteczne zaskarżenie wyborów nawet jeśliby się faktycznie było stałym mieszkańcem i wykluczenie z wyborów tego powodu miało wpływ na wynik wyborów.
Obecnie w wyniku zniesienia obowiązku meldunkowego wpisywanie do rejestru wyborców nowych mieszkańców będzie zapewne trudniejszym zadaniem dla pracowników urzędów gmin niż dotychczas, kiedy „z automatu” wpisywano do rejestru osoby zameldowane na stałe. Tymczasem zameldowanie potwierdzało stałe zamieszkiwanie tylko z punktu widzenia formalnego, natomiast niekoniecznie było zgodne z miejscem stałego zamieszkiwania. Zwłaszcza będzie to problem w aglomeracjach i w otaczających je w gminach satelickich, z powodu posiadania przez wiele osób tzw. dwóch domów: starego mieszkania w mieście ( które jest miejscem stałego zameldowania) i nowego domu pod miastem (które jest miejscem stałego zamieszkiwania).
Tymczasem zgodnie z art. 28. Kodeksu Cywilnego: „Można mieć tylko jedno miejsce zamieszkania.” Dla ustalenia, której miejscowości posiada się status stałego mieszkańca, a zatem w którym okręgu wyborczym będzie się miało prawo głosować w wyborach, decydujące znaczenie będzie miał w tej sytuacji fakt stałego zamieszkiwania.

Protest wyborczy

W statucie sołectwa powinny się też znaleźć przepisy nt. protestu wyborczego. Jeśli w statucie takich przepisów nie będzie, wtedy protest będzie mógł być rozpatrywany od razu przez sąd. Powinny one m.in. określać przedmiot protestu ( A więc powinno to być: złamanie tajności, bądź bezpośredniości, albo uniemożliwienie prawa wyborów stałym mieszkańcom. Jednak należy zastrzec, że jedna z tych przesłanek lub dwie albo wszystkie mogą być przedmiotem protestu jednak pod warunkiem, że faktycznie przesądziły o wyniku wyborów). Przepisy te powinny też przewidywać procedurę złożenia i rozpatrzenia protestu oraz podstawy jego uwzględnienia.
Jednak nie tylko sam przepis dotyczący protestu wyborczego w statucie, ale i inne przepisy dotyczące trybu wyborów powinny być tak skonstruowane, aby faktycznie uskutecznić zainteresowanym prawo do protestu. Nie może być to bowiem iluzoryczne, formalne prawo, ale faktyczne. Statut sołectwa nie powinien więc umożliwić odwołania świeżo wybranej osoby i wybór nowej ( w razie wątpliwości co do prawidłowości głosowania i wyniku) na tym samym zebraniu, na którym został dokonany pierwszy kwestionowany wybór albo w tym samym dniu i miejscu w odstępie np. półgodzinnym. Wybory, odwołanie i ponowne wybory powinny być zorganizowane w takich odstępach czasowych, aby umożliwić zainteresowanej osobie złożenie protestu do organu gminy, albo do sądu i rozpatrzenie odwołania.
Powinno to być minimum 14 dni, analogicznie jak w wyborach do rad gmin, powiatów i sejmików województw. Należy do tego dołożyć kolejny termin na rozpatrzenie odwołania przez organ gminy ( wójta lub radę gminy) w tym na ustalenie faktycznych okoliczności i tego czy miały one wpływ na wynik głosowania.
Za potrzebą wprowadzenia do statutu przepisu umożliwiającego wyborcy złożenie do określonego organu protestu wyborczego przemawia też to, że taki przepis będzie zarazem wypełniać obowiązek określenia w statucie jednostki pomocniczej zakresu i formy nadzoru organów gminy względem jednostki pomocniczych wynikający z przepisu art. 35 ust 3 pkt 5 ustawy o samorządzie gminnym

Odrzucenie czy przyjęcie protestu

Decyzja o uwzględnieniu protestu i unieważnieniu przez dany organ gminy wyborów (jeśli statut sołectwa daje im taką kompetencję) nie powinna bowiem być pochopna. Bowiem wynik takiej decyzji może być nie tylko niesprawiedliwy, ale i nieodwracalny - jak w przypadku unieważnienia wyborów na sołtysa Ż. koło K. w woj. rzeszowskim, które odbyły się w marcu 2007 roku. Przewagą dwóch głosów nad kontrkandydatem wygrał je poprzedni sołtys. Po ponad miesiącu na sesji rady gminy odczytano protest grupy mieszkańców, który domagali się unieważnienia wyborów, ponieważ twierdzili, że zostali wprowadzeni w błąd ulotką o nieprawdziwej godzinie wyborów i że na wynik głosowania wpływ miło złamanie ciszy wyborczej przez sołtysa. Rada gminy nie badając okoliczności ani dowodów uwzględniła jednak ten protest, unieważniła wybory i zarządziła nowe, które wygrał ... kontrkandydat sołtysa. Wtedy dotychczasowy sołtys wezwał najpierw radę gminy w trybie art. 101 ustawy o samorządzie gminnym - do usunięcia naruszenia jego interesu prawnego tj. do zmiany uchwały o unieważnieniu wyborów. Gdy ta odmówiła, skierował sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wygrał, bo sąd uznał, że uchwała rady gminy została podjęta bez zbadania okoliczności sprawy i bez uzasadnienia, w efekcie sąd stwierdził jej nieważność. Jednak sołtys nie odzyskał swojego mandatu, bowiem wybór jego kontrkandydata dokonany w wyniku zarządzenia nowych wyborów przez radę gminy ma umocowanie bezpośrednie w ustawie o samorządzie gminnym, w art. 36 ust 2, a w przypadku tych drugich wyborów nie został złożony protest. Wojewódzki Sąd Administracyjny Rzeszowie wydając wyrok w tej sprawie w dniu 22 lutego 2008 r. ( II SA/Rz 412/07) stwierdził: „Rada gminy realizując swe uprawnienia nadzorcze może się wypowiadać o ważności wyborów sołtysa i może je unieważnić, gdy okaże się, że przeprowadzono je z naruszeniem przepisów ustawy o samorządzie gminnym, ustanawiających przesłanki ważności wyborów ( art. 36 ust 2. ) pod tym wszakże warunkiem, iż naruszenie to i możliwość jego wpływu na wynik wyborów zostało dowiedzione i znajduje uzasadnienie w zebranym materiale dowodowym.”
W uzasadnieniu do tego wyroku sąd m.in. stwierdził: „W ustawie z dnia 16 lipca 1998 r. Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw ( Dz. U. z dnia 2003 r. Nr 159 poz. 1547 wraz z późniejszymi zmianami) w art. 58 określono zarówno termin, do którego może być wniesiony protest ( 14 dni od dnia wyborów) jak i powody protestu, którymi są dopuszczenie się przestępstwa przeciwko wyborom , określonego w rozdziale XXXVI Kodeksu Karnego (art. 58 ust 1 pkt 1), a także naruszenia przepisów niniejszej ustawy, dotyczących głosowania, ustalania, ustalania wyników głosowania lub wyników wyborów. O nieważności wyborów orzeka Sąd okręgowy, jeśli okoliczności stanowiące podstawę protestu miały wpływ na wyniki wyborów ( art. 61 ust1 i 1 a). Stosując te przepisy per analogiam protest przeciwko wyborom sołtysa mógłby być oparty na naruszeniu przepisów ustawy o samorządzie gminnym ustalającej zasady wyborów sołtysa ( art. 36 ust 2) . Zasady ustawowe to zasada tajności głosowania, jego bezpośredniości, nieograniczonej liczby kandydatów i dokonywanie wyboru przez stałych mieszkańców uprawnionych do głosowania. Na naruszenie żadnej z tych zasad nie wskazuje uchwała. Podjęto ją, co wynika z materiałów przesłanych sądowi w sytuacji zakwestionowania zachowania kandydującego skarżącego, który miał prowadzić agitację przedwyborczą oraz zgłoszenia zarzutu wprowadzenia w błąd mieszkańców, co do godziny zakończenia głosowania. Ta ostatnia okoliczność, gdyby udowodniono, że protestujący z tego powodu nie uczestniczyli w wyborach, mogłaby być rozważana, jako podstawa unieważnienia wyborów, z uwagi na ograniczenie prawa stałych mieszkańców sołectwa do uczestniczenia w tych wyborach zagwarantowanego art. 36 ust 2 ustawy o samorządzie gminnym. Brak jednak wskazania przez radę tych okoliczności, jak również okoliczności czy zarzuty protestu były prawdziwe , a nawet czy ktokolwiek zgłosił się do Komisji Wyborczej po godzinach głosowania, przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek uzasadnienia uchwały czyni ją arbitralną i podjętą z naruszeniem wspomnianych przepisów”. Warto dodać, że rada gminy złożyła wniosek o kasację tego wyroku do NSA w Warszawie, ale wyrokiem z dnia 25 września 2008 r. została ona odrzucona.
Pochopne nie może być jednak także odrzucenie protestu wyborczego przez organ gminy zobligowany poprzez przepis w statucie sołectwa do rozpatrzenia protestu. Powinien on bowiem w każdej sytuacji rozpatrzyć faktyczne okoliczności przebiegu głosowania i ustalić czy miały wpływ na wynik wyborów. Dopiero wtedy powinien podjąć decyzję o odrzuceniu protestu albo o jego uwzględnieniu i ją uzasadnić. W razie skargi złożonej do sądu sąd bada bowiem czy głosowanie, nawet jeśli było nieprawidłowe, miało wpływ na wynik wyborów. Poza tym brak uzasadnienia jest uznany za poważne naruszenie prawa, skutkujące uznaniem uchwały za nieważną.

Powinien być Pan zadowolony!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:06, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ależ ja znam te przepisy i znam statut sołecki w gminie Legnickie Pole. I dokładnie na nim oparłem swe informacje dlatego nie zrozumiałem i dalej nie rozumiem dlaczego zostałem nazwany imbecylem. Cytowanie całych artykułów z ustawy o samorządzie lokalnym nie ma sensu gdyż należy zauważyć że są one ogólnikowe i tylko kierunkowe a nie stanowiące jasnych przepisów (proszę zwrócić uwagę że nie ma nawet określenia długości kadencji sołtysa i rady).
Dopiero w uchwale rady gminy określa się te wszystkie parametry. Jeżeli obecny sołtys został wybrany np. w styczniu to kadencja w naszej gminie trwa 4 lata więc wybory winny się odbyć dokładnie w styczniu po czterech latach.
To status sołecki jest tu najważniejszy bo on określa wszystkie prawa jakimi ma się sołectwo rządzić.

Nadal nie rozumiem dlaczego napisałeś/napisałaś do mnie że gratulujesz mi pieniactwa. Podaj przykłady mego pieniactwa bo jeżeli tak twierdzisz to jak rozumiem je masz. Miłe też by było gdybyś się anonimie przedstawił/przedstawiła.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:08, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

W naszej gminie zebrania wyborcze Sołtysów odbywały się bez obecności radnego gminy. A takie wybory z mocy prawa są nieważne. Ale prawo w naszej gminie rajcy mają w du....e. Mało tego . Odbywały się z naruszeniem terminów ustawowych. Najważniejsze że Duszkiewicz nad wszystkim czuwał.
On jest wyrocznią!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 21:14, 05 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

No więc teraz trzeba dać im czerwoną kartkę i pogonić z urzędu i rady mając nadzieję że nowi coś zmienią i będą inni.

Jeżeli nie było radnego to funkcję przewodniczącego zebrania wiejskiego może pełnić ktoś inny, wybrany przez zebranych. Warunek jeden: żaden z członków komisji nie może startować tak na sołtysa jak i do rady sołeckiej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 20:07, 06 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Gościu mylisz się! Radnego nie nie może nikt zastąpić . Wybory nieważne!
Nie STATUS, a STATUT!
Jednak nie jesteś na bieżąco.
Jak Cię nazwać????????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 20:41, 06 Lis 2014    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wybacz za pomyłkę - faktycznie straszny to czyn - szkoda że nie czytałeś wcześniej gdzie pisałem statut - ale jak chce się dowalić to się człek czepia i kij znajdzie.
Gościu a powiedz gdzież to jest napisane że ma być radny i że nie może być ktoś inny? A jak radny jest chory obłożnie to co? a jak jest ranny to co?
A ty czytałeś kiedyś jakikolwiek statut sołecki z naszej gminy bo ja mam przed sobą i tam jest napisane:
1. W celu przeprowadzenia wyborów sołtysa i rady sołeckiej - zebranie wiejskie powołuje trzy osobową komisję skrutacyjną
2. Komisja skrutacyjna wybiera ze swego grona przewodniczącego
...

A jaki to paragraf w statutach naszej gminy to powiesz ty gdyż jak rozumiem znasz te dokumenty.

Więc jak to jest ma być radny czy też nie? Co ty na to anonimie?

A co to ma wspólnego z bieżącymi sprawami? wszak statuty to mają po kilka lat lekko licząc.
Na dodatek nadal się nie przedstawiasz, nadal nie odpowiadasz na pytania tylko walisz jak cepem starając się uderzyć. Jaki masz w tym cel? Bo raczej nie normalną dyskusję.

Powiedz jak Cię nazwać?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:24, 03 Lut 2015    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

A gdzie Ci Nowi Sołtysi?
Do roboty! Czekamy na was!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:07, 03 Lut 2015    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jak to gdzie? W Koskowicach ciężko pracuje.
Właśnie jesteśmy po wspólnym kolędowaniu które nasza sołtys zorganizowała.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:50, 07 Mar 2015    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Brawo Panie Sołtysie z NWL.
Wiemy czego czego chce Pan dla nas.
Jest Pan zwolennikiem Spalarni!
Dlaczego?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.legnickiepole.fora.pl Strona Główna -> Legnickie Pole Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin